Tradycja spożywania posiłków pałeczkami jest bardzo żywa w wielu państwach azjatyckich, a zwłaszcza w Chinach, Korei, Japonii i Wietnamie. Obecnie jedzenie pałeczkami nie dziwi już nikogo i wiele osób z Europy czy Ameryki biegle posługuje się płaczkami, co ma związek z rosnącą popularnością kuchni wschodnioazjatyckiej.
Skąd się wzięła tradycja używania pałeczek do jedzenia?
Historia tego zwyczaju jest długa i ma swój początek około trzech tysięcy lat przed nasza erą. Ludzie zamieszkujący Azję gotowali jedzenie w bardzo dużych naczyniach, a pałeczki służyły tym najbardziej niecierpliwym do wyjmowania co smaczniejszych kęsów wcześniej. W późniejszych czasach pojawiła się konieczność zmniejszania porcji ze względu na niedobory żywności, a pałeczki okazywały się wręcz idealne do nakładania bardzo małych kawałków i dzięki temu miało się wrażenie, że posiłek trwa długo i je się więcej. Co ciekawe, współcześni dietetycy bardzo podkreślają, aby właśnie nie spieszyć się podczas jedzenia i jeść małe kawałki. Swoje dorzucił też Konfucjusz, dla którego nóż był zbyt ostrym narzędziem na używanie go przy stole i za bardzo kojarzył się z rzeźnią.
Warto jednocześnie podkreślić różnice pomiędzy pałeczkami chińskimi a japońskimi. Te pierwsze mają kształt prostokątny o tępym zakończeniu, natomiast japońskie mogą kojarzyć się ze szczypcami. Są krótsze, zaokrąglone, a końcówki mają cieńsze. Wykonuje się je zazwyczaj z drzewa bambusowego, ale zdarzają się też z drewna sandałowego i cedrowego, a nawet z kości słoniowej.
Jedzenie pałeczkami ma swoje zasady
Jeżeli ktoś decyduje się używanie pałeczek do jedzenia, to powinien przestrzegać określonych zasad. Na pewno nie wolno wbijać pałeczek w pożywienie czy zlizywać resztek jedzenia do nich przyklejonych. Równie niestosowne będzie machanie pałeczkami, wskazywanie nimi na przedmioty i osoby bądź przyciąganie nimi miseczek. Przed udaniem się do restauracji na pewno należy wcześniej poznać pałeczkowy savoir vivre, aby nie wyjść na ignoranta albo po prostu poprosić o tradycyjne sztućce. Nie ma przecież obowiązku stosowania pałeczek i to nawet w restauracji chińskiej czy japońskiej.