Bardzo często chłopakom jest trudno ukryć, że im się podobamy. Starają się za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. Mogą to być wygłupy z kolegami, głośny śmiech i robienie takich rzeczy, których normalnie by nie robili. W większości przypadków sytuacja wygląda tak, że dziewczyny odbierają te zaloty w nieprawidłowy sposób. To znaczy on lubi naszą koleżankę, a nie nas, ale nam się wydaje, co innego. Niestety, ale prędzej czy później się o tym dowiemy i będzie nam przykro.
Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim z winy chłopaków, bo nie mogą podejść do właściwej osoby i jej powiedzieć, że się im podoba. Muszą kombinować i wymyślać różne rozwiązania, która najlepszymi nie są.
Niestety czasy się zmieniają, ale podejście do tematu zalotów jest nadal na niskim poziomie. Niby jesteśmy bardziej zaawansowani technologicznie, ale jak mamy podejść do dziewczyny to sami nie wiemy jak mamy tego dokonać. Ile to dziewczyny, które nam się podobały znalazło między czasie chłopaków? Cała lista by się znalazła, a wszystko nasza wina, bo byliśmy zbyt nieśmiali.
Żałujemy dzisiaj tego, ale czasu się przecież nie cofnie i trzeba było działać wtedy, kiedy była ku temu okazja. Nie można tracić takich okazji i to nawet, jeśli sporo ryzykujemy. Trudno, jeśli się nie uda to będziemy próbować następnym razem. Nie każda dziewczyna, która nam się podoba odwzajemnia naszą sympatię, ale jeśli jej o tym nie powiemy to się nigdy tego nie dowiemy. Właśnie o to chodzi żeby sprawdzić.
Jak jeszcze poznać, że mu się podobamy?
Na pewno taki chłopak będzie chciał z nami więcej czasu spędzać. Może tylko rozmawiać, ale chce być blisko. Może okazywać zazdrość, jeśli jakiś inny chłopak pojawi się w naszym towarzystwie. Może też być tak, że to on będzie chciał w nas wzbudzić zazdrość. Może filtrować z dziewczynami i jednocześnie przyglądać się jak my reagujemy. Każdy ma swój sposób na okazywanie uczuć, dlatego trzeba się dobrze przyglądać.
Może właśnie gdzieś blisko nas jest fajny chłopak, który nie wie jak ma nam powiedzieć, że mu się podobamy? Byłoby dobrze dać mu szanse, bo może to ktoś super, z kim będziemy na dłużej. Może nawet to będzie ten jeden jedyny?
Nie można tego założyć, ale i wykluczyć dopóki nie będziemy tego samodzielnie sprawdzać. Może też być tak, że chłopak sam nie będzie miał odwagi nam tego, że mu się podobamy powiedzieć. Wtedy zapewne albo zacznie coś kombinować przez Internet albo wyśle swojego najlepszego kumpla, który ma sprawę załatwić. Na pewno coś z tego, co zostało opisane będzie zastosowane.
